Uznawany za najbogatszego człowieka na świecie Elon Musk, który zawarł wstępną umowę przejęcia Twittera za 44 mld dolarów, zagroził w poniedziałek, że wycofa się z transakcji, ponieważ nie ma wystarczających informacji o liczbie fałszywych użytkowników serwisu.

Jon Cartwright, który jest youtuberem, celowo założył fałszywe konto na Twitterze i podał się za pracownika japońskiej firmy Nintendo, potentata na rynku gier konsolowych. Miał w tym swój cel.

Departamenty policji w USA są szkolone w zakresie tworzenia fałszywych kont w mediach społecznościowych przy użyciu obrazów generowanych przez sztuczną inteligencję. Tymczasem platformy społecznościowe, takie jak Facebook czy Instagram, zabraniają tworzenia fałszywych profili.

Od początku stycznia do końca czerwca 2019 roku z LinkedIn usunięto 21,6 mln fałszywych kont. 98 proc. takich profili zostało zablokowanych przez automatyczne systemy oparte na sztucznej inteligencji.

Marki płacą miliardy dolarów rocznie za wypromowanie swoich produktów za pośrednictwem influencerów w mediach społecznościowych. Jednak jak wynika z najnowszych badań, fałszywi obserwatorzy w mediach społecznościowych będą w tym roku kosztować reklamodawców 1,3 miliarda dolarów.

Facebook podał statystyki dotyczące walki ze zjawiskiem zakładania w serwisie fałszywych kont, które często są wykorzystywane do nielegalnej działalności. W I kwartale 2019 roku z Facebooka usunięto 2,2 mld fikcyjnych profili, o miliard więcej niż w poprzednim kwartale.

W pierwszym półroczu 2018 roku Facebook wykrył i zablokował 1,5 mld fałszywych kont działających w serwisie - wynika z najnowszego raportu transparentności opublikowanego przez firmę. Z platformy usunięto też 15,4 mln drastycznych treści, a 97 proc. z nich zostało zidentyfikowanych przy pomocy sztucznej inteligencji.

Twitter dokonał blokady kont które mogły być fałszywe lub obsługiwane przez boty i wykorzystywane do działań niezgodnych z regulaminem serwisu. W konsekwencji wielu użytkowników zauważyło na swoich profilach spadek liczby obserwujących. Jednym z nich jest Elon Musk, z którego konta zniknęło ok. 20 tys. followersów.